Faszystowski kraj z zapałek. Kidd kawałek po kawałku
Jeżeli zejdzie na elbląski rap, to rapowy słuchacz od razu wymieni VNM-a. Ten czujniej śledzący branżę (albo po prostu młodszy) dorzuci do puli Pikersa. Kidd nie ma warsztatowych umiejętności tego pierwszego ani dezynwoltury drugiego. Jego twórczość ma wszystkie plusy i minusy nagrywania z doskoku, po godzinach, zrywami. Umie za to pisać rzeczy skrajnie bolesne. O […]