Kochajmy się! Dwanaście jęknięć Soulpete’a
To o lubelaku, co to żadnemu samplowi nie przepuści i wcale raperów nie potrzebuje. Oto „Porn fiction” bez fikcji. Piotr „Soulpete” Gędek nie musi być przedstawiany w publikacjach adresowanych do hiphopowych odbiorców. Przez 15 lat dotychczasowej producenckiej aktywności okazał się irytująco bezbłędny. Szybko dał też znać, że interesuje go działalność niezależna, a jego ambicje są […]